czwartek, 28 kwietnia 2011

"Dziedziczka" Mary Higgins Clark

Jest to powieść o środowisku amerykańskich biznesmenów oraz o środowisku medycznym. Główną bohaterką jest Monica Farrell, młoda lekarka, która znana jest z wielkiego poświęcenia swojej pracy i wielkiej miłości do swoich małych chorych pacjentów. Niestety lekarka nie zna swojego pochodzenia, a po śmierci ojca zaczyna ją to dręczyć. Gdy trafia na ślad bez wahania postanawia wyjaśnić tajemnicę swojej nieznanej rodziny. Jednak nie wszystkim jest na rękę, aby ta prawda wyszła na jaw.
Drugim ważnym wątkiem w książce jest proces beatyfikacyjny zakonnicy Catherine, która podobno pomogła wyleczyć małe dziecko (pacjenta Farrell) z choroby nowotworowej. Rodzice chłopca twierdzą, że po modlitwie do siostry Catherine ich dziecko zupełnie wyzdrowiało. Potwierdzają to również badania. Monica ma zeznawać na procesie jako świadek, jednak nie do końca wierzy w cud....
Okazuje się, iż te dwa wątki mają ze sobą wiele wspólnego. Książka kończy się wyjaśnieniem skrywanych tajemnic i znalezieniem wielkiej miłości.


Mi osobiście powieść nie przypadła do gustu. Po przeczytaniu czułam małe rozczarowanie...Zabrakło mi intrygi, akcji trzymającej w napięciu. Tak naprawdę od początku można się domyśleć jakie będzie zakończenie!
Czy warto przeczytać, jak dla mnie nie, ale niech każdy zdecyduje i oceni sam !!!