W taką pogodę zamiast kozaków królują kaloszki. Są nie tylko praktyczne, ale również stanowią modny dodatek. Takie zwariowane i kolorowe, pomogą przetrwać jesienną pluchę! Ogromnym plusem takiego obuwia jest to, że możemy chociaż przez chwilę poczuć się dziećmi i wejść w każdą napotkaną kałużę:-)
Oto kilka moich propozycji;
wtorek, 23 listopada 2010
Sałatka z "rulonem"
Oto pyszna zielona sałatka, która przegoni jesienną chandrę!!!
Składniki:
1 pomidor
3 ogórki konserwowe
0,5 papryki (ja daję czerwoną)
0,5 cebuli czerwonej
kilka oliwek
liście sałaty
3 plasterki szynki
3 plasterki sera feta ( można zastąpić twarogiem -należy wtedy posypać przyprawami plasterki)
Z podanych składników zrobić sałatkę. Można polać sosem czosnkowym, albo winegret ( ja posypuje tylko ziołami bez żadnego sosu)
W plasterki szynki zawinąć po jednym kawałku sera. Powstaną rulony, które należy podpiec na patelni (oczywiście bez tłuszczu). Ciepłe rulony poukładać na sałatkę!!!!
tak wyglądają ruloniki
Smacznego
Składniki:
1 pomidor
3 ogórki konserwowe
0,5 papryki (ja daję czerwoną)
0,5 cebuli czerwonej
kilka oliwek
liście sałaty
3 plasterki szynki
3 plasterki sera feta ( można zastąpić twarogiem -należy wtedy posypać przyprawami plasterki)
Z podanych składników zrobić sałatkę. Można polać sosem czosnkowym, albo winegret ( ja posypuje tylko ziołami bez żadnego sosu)
W plasterki szynki zawinąć po jednym kawałku sera. Powstaną rulony, które należy podpiec na patelni (oczywiście bez tłuszczu). Ciepłe rulony poukładać na sałatkę!!!!
tak wyglądają ruloniki
Smacznego
Subskrybuj:
Posty (Atom)