sobota, 24 września 2011

Plisy...

Plisy, pliski, pliseczki, gdzie się nie obejrzę one są wszędzie....i nie ma co się dziwić w końcu są genialne. Nadają się jako codzienne stroje i na wieczorne wyjścia. Kojarzą mi się z lekkością i wiosną, mimo to nadają się również na piękna jesień, która jest za oknami.
Oto kilka propozycji:



Czyż nie są urocze..ach;-)

"Kim jest ta dziewczyna" Alexandra Potter

Polecam tą książkę na wakacje, albo dla osób które chcą przeczytać coś lekkiego i interesującego. To historia kobiety, która spotyka samą siebie sprzed 10-ciu lat. Główna bohaterka Charlotte postanawia zmienić swoje, życie , jednak nie jest to do końca takie proste....No bo w końcu to dzięki błędom człowiek się kształtuje i uczy. Bohaterka miała kiedyś marzenie zostać pisarką jednak życie zweryfikowało marzenia i obecnie jest właścicielką agencji PR. A życie prywatne no cóż bywa trudne, bo okazuje się, że ten mężczyzna to jednak nie miłość na wieki...Charlotte piszę listę rzeczy które postanawia zmienić w swoim młodszym ja- czy jednak uda jej się zrealizować te wszystkie postulaty...
Książka jest zabawna, napisana prostym językiem i wręcz się ją połyka...

Polecam !!!!

Ten jeden jedyny dzień...

Dawno mnie nie było, ale wiele się działo...Ślub to podobno najważniejszy dzień w życiu i rzeczywiście tak jest:-) ale oczywiście przed ślubem myło milion spraw do załatwienia, trochę stresu, ale warto było!!!
Oto kilka fotek:




fot. Marcin Duda
"Obyś żył przez wszystkie dni swego życia."
                                        Jonathan Swift