sobota, 27 listopada 2010

"Co z tego, że stoisz na środku skrzyżowania, jeżeli nie masz chęci, by iść dokądkolwiek?"
           Antoine de Saint-Exupéry

"Jedz, módl się, kochaj"

Film wywarł na mnie ogromne wrażenie. Książki niestety nie czytałam, ale na pewno to nadrobię! Jest to fantastyczny film, opowiadający o miłości i odnajdywaniu swojego miejsca w życiu. Główna bohaterka Elizabeth ma męża, dobrą pracę, piękny dom i na pozór wydaje się być szczęśliwa. Decyduje się na rozwód, potem romans, który powinien być ukojeniem. Jednak ciągle to nie jest to czego szuka. Jej kolejnym krokiem do odnalezienia własnego ja jest roczna podróż najpierw do Włoch (gdzie odkrywa na nowo przyjemność jedzenia), Indie (uczy się medytacji i modlitwy) oraz Bali (gdzie w końcu znajduje wewnętrzna równowagę i ponownie odkrywa miłość). Jest to piękny film, który opowiada o odnajdywaniu drogi do własnego "ja".
Warto obejrzeć!!!