czwartek, 18 listopada 2010

jeden z wielu moich "nałogów":-)

Bardzo lubię kupować buty i mam ich trochę więcej niż zdrowy rozsądek nakazuje. Myślę, że wiele kobiet też ma taki nałóg. Mała rzecz a cieszy:-))))(no może nie taka mała). Jeżeli chodzi o mnie to przy wyborze butów kieruje się wygodą, chociaż zdarza mi się kupić mniej wygodne buty, tylko dlatego, że mi się strasznie podobają. Tak jak każdy ulegam modzie na dany typ butów, ale nie wiem czy zdecydowałabym się na takie nowinki:






Brak komentarzy: